W sercu głębokiego lasu, ukryta pod wielkimi paprociami i mchem, leżała mała dolina, w której mieszkały wesołe elfy. W tej małej wiosce mieszkał Elf Tommy, który różnił się nieco od innych. Miał wielkie marzenie: chciał latać jak ptaki. Każdego dnia wyobrażał sobie, że szybuje ponad drzewami i spogląda w dół na swoją wioskę.
Pewnego dnia, gdy Tomas szedł przez leśną polanę, natknął się na stary kij z kryształową końcówką. Była to magiczna różdżka, zapomniana przez czas i wiek. Kiedy ją podniósł, różdżka zaczęła świecić, a Thomas poczuł, jak jego stopy odrywają się od ziemi i zaczyna unosić się nad drzewami.
Thomas był zachwycony swoim pierwszym lotem. Szybował nad leśnym strumieniem, machając do ptaków i śmiejąc się z radości. Wkrótce jednak odkrył, że latanie nie jest tak łatwe, jak mu się wydawało. Stracił kontrolę nad swoim kijem i zaczął spadać na ziemię, uderzając w kilka gałęzi. Kiedy w końcu uderzył o ziemię, był brudny i pełen siniaków.
Cała wioska zebrała się, by pomóc Thomasowi. Nauczyli go, jak prawidłowo używać różdżki i jak unikać niebezpieczeństw związanych z lataniem. Ale najważniejszą lekcją, jakiej nauczył się Tomas, była odpowiedzialność i to, że prezenty mogą być piękne, ale także niebezpieczne. Zdał sobie sprawę, że powinien być wdzięczny za to, co ma i zawsze myśleć o bezpieczeństwie swoim i innych.
Aby uczcić powrót Thomasa do zdrowia i jego nowe umiejętności, wioska zorganizowała wielką imprezę. Było mnóstwo jedzenia, muzyki i tańców. Ale najlepszą częścią wieczoru było, gdy Tomas podziękował swoim przyjaciołom za ich pomoc i życzliwość. Zdał sobie sprawę, że choć latanie jest wspaniałe, prawdziwym darem jest posiadanie przyjaciół, którzy są przy tobie, gdy ich potrzebujesz.