W magicznym lesie, pełnym drzew jak wysokie zamki i kwiatów tak jasnych jak tęcze, żył mały wilk. Był najszczęśliwszym małym wilczkiem pod słońcem i wszyscy mieszkańcy lasu go kochali. Jego futro było miękkie jak chmurka, a oczy błękitne jak niebo w letni dzień. Mały wilk miał swój własny domek w lesie, zbudowany z mchu, liści i gałęzi. Był to spokojny dom, w którym mały wilk spędzał dni na zabawie i poznawaniu otaczającego go świata.
Pewnego dnia, gdy mały wilk huśtał się na hamaku między dwoma dużymi dębami, podeszła do niego mała wiewiórka. Była to rozbrykana wiewiórka z krzaczastym ogonem, który wyglądał jak mała chmurka. Gdy tylko się uspokoiła, powiedziała mu, że nie może znaleźć zapasów orzechów, które ukryła na zimę. Wilk zlitował się nad nią i zaoferował pomoc w poszukiwaniach.
Razem wyruszyli w pełną przygód podróż przez zaczarowany las. Wilk i wiewiórka biegali od drzewa do drzewa, badając każdy zakamarek. Wiedzieli, że szukają małej skrytki z orzechami, ale nie wiedzieli, gdzie dokładnie ukryła je wiewiórka.
Podróż nie zawsze była łatwa. Natknęli się na dziką rzekę, którą musieli pokonać, a mały wilk musiał nieść wiewiórkę na grzbiecie. Następnie odkryli głęboką jaskinię pełną dźwięków, które brzmiały jak stare opowieści, i musieli zbadać jej mroczne głębiny. Ale nie poddali się. Wilk nie bał się, bo wiedział, że musi pomóc swojemu przyjacielowi.
W końcu, po długim dniu pełnym przygód i przeszkód, znaleźli zagubiony zapas orzechów ukryty w dziupli starego wiązu. Wiewiórka była zachwycona, a wilk czuł się dumny, że mógł pomóc. Następnie wrócili razem do domu, gdzie urządzili małą uroczystość z innymi zwierzętami z lasu. To było szczęśliwe zakończenie pełnego przygód dnia, a mały wilk i wiewiórka stali się jeszcze lepszymi przyjaciółmi niż byli wcześniej. I jeśli nie zbłądzili, nadal tam mieszkają, zadowoleni i szczęśliwi w swoim magicznym lesie.