Nosorożec Risha mieszkał na rozległej sawannie, gdzie żyło wiele zwierząt – lwy, słonie, zebry i żyrafy. Ale Risha często stał z boku i ze smutkiem patrzył, jak inne zwierzęta cieszą się, bawią i śmieją. „Jestem taka zwyczajna”, pomyślała Risha z westchnieniem, ”nie mam pięknych pasków jak zebra, ani długiej szyi jak żyrafa. Nie mam nawet grzywy jak lew”. Risha uważał, że jest zbyt szary, zbyt ciężki i niezdarny, a przez to nie może być interesujący. Wszystko, co robił, wydawało mu się zwyczajne, więc często czuł się bezużyteczny. Ale to wszystko miało się wkrótce zmienić.
Pewnego dnia, gdy Risha wędrował przez sawannę, ponownie rozmyślając o swojej nieciekawości, podleciała do niego kolorowa papuga o imieniu Pipi. Miała pióra w każdym kolorze tęczy – czerwonym, żółtym, niebieskim, zielonym i świeciła jak słońce na niebie. Pipi usiadła na gałęzi pobliskiego drzewa i uśmiechając się do Rishy, krzyknęła: „Hej, ty wielki nosorożcu! Dlaczego się tak marszczysz? Jest taki piękny dzień!” Risha westchnęła i powiedziała: „Nie jestem taka jak inne zwierzęta. Nie jestem piękna ani interesująca”. Papuga Pipi roześmiała się i powiedziała: „Ależ Risha, każdy ma coś, co czyni go wyjątkowym! Chodź ze mną, a pokażę ci, że jesteś o wiele bardziej interesująca niż myślisz”. Risha nieśmiało się zgodziła i razem wyruszyli w podróż w nieznane.
Pipi poprowadziła Rishę przez wysokie trawy, strumienie i wzgórza do miejsca zwanego Tęczowym Lasem. Risha nigdy nie słyszał o tym miejscu, ale Pipi powiedziała mu, że jest to magiczny las, w którym spełniają się marzenia. „Risha”, powiedziała Pipi, »w tym lesie znajdziesz odpowiedź na pytanie, co czyni cię szczęśliwym«. Risha wszedł do lasu i natychmiast poczuł dziwne uczucie – jakby otaczała go radość. Drzewa miały liście we wszystkich kolorach, a wiele ptaków siedziało na gałęziach, śpiewając radosne melodie. Risza poczuł się jak w bajce. Nagle usłyszał słabe wołanie o pomoc. Podążył za głosem i znalazł zagubioną żyrafę, która desperacko próbowała znaleźć drogę powrotną.
Żyrafa miała na imię Gaby i była jeszcze młoda i przestraszona. „Proszę, pomóż mi”, powiedziała Gaby, »zgubiłam się i nie mogę znaleźć mojej rodziny«. Rishi spojrzał na nią, a jego serce wypełniło się determinacją. „Nie martw się, Gaby, pomogę ci – powiedział i zaczął prowadzić ją z powrotem leśną ścieżką. Risha używał swojego silnego węchu nosorożca, aby znaleźć drogę, a jego duża rama chroniła Gabby przed jakimkolwiek niebezpieczeństwem. Podróż była długa, ale Ríša nigdy nie stracił odwagi i w końcu udało im się znaleźć miejsce, w którym czekała rodzina Gabinki. Żyrafy cieszyły się z powrotu Gabinki, a Ríša czuł się dumny. Po raz pierwszy w życiu poczuł, że naprawdę się liczy.
Kiedy matka Gábinka podziękowała Ríąie, powiedziała mu: „Jesteś bardzo wyjątkowym nosorożcem. Masz wielkie serce, a to jest najważniejsze”. Risha uśmiechnął się i zdał sobie sprawę, że czuje się szczęśliwy. Nie dlatego, że wyglądał inaczej lub był ubarwiony jak Pipi. To dlatego, że komuś pomógł. Pipi, która cały czas siedziała na gałęzi, uśmiechnęła się do niego i powiedziała: „Widzisz, Risha, wszyscy mamy coś wyjątkowego. Masz siłę i odwagę, ale przede wszystkim masz dobre serce. To właśnie czyni cię wyjątkowym”. Risha zrozumiała, że prawdziwa radość nie pochodzi z tego, jak wyglądamy, ale z tego, co robimy dla innych.
Risha wrócił na sawannę, ale tym razem nie był już smutny i zdystansowany. Kiedy inne zwierzęta usłyszały o jego przygodzie, były zachwycone. Słonie trąbiły, zebry radośnie biegały, a lwy dumnie ryczały, świętując powrót Rishy. Nawet Pipi przyleciała i sprowadziła wszystkie ptaki z Tęczowego Lasu, by zaśpiewały piękną pieśń. Risha czuł się szczęśliwy i pełen radości pośród wszystkich swoich przyjaciół. Już nigdy nie czuł się zwyczajny i nieciekawy. Wiedział, że ma swoje miejsce wśród zwierząt, a jego dobre serce czyni sawannę lepszym miejscem dla wszystkich. I tak zakończyła się opowieść o nosorożcu, który odnalazł radość – nie w swojej postaci, ale w swoim wielkim i dobrym sercu.