W odległej krainie, gdzie górskie szczyty dotykały nieba, żył mały smok o imieniu Dalibor. Miał piękne zielone łuski i oczy pełne ciekawości. Każdej nocy leżał na swoim ulubionym wzgórzu i wpatrywał się w sklepienie nieba, zafascynowany tysiącami migoczących gwiazd. Chociaż potrafił latać, chciał latać wyżej i bliżej gwiazd, aby móc z nimi tańczyć i bawić się.
Pewnego dnia Dalibor postanowił odwiedzić starego mędrca Ignacego, który mieszkał na samym szczycie najwyższej góry. Ignacy był znany ze swoich mądrych rad i znajomości starożytnej magii. Kiedy Dalibor opowiedział mu o swoim śnie, mędrzec uśmiechnął się i powiedział mu o magicznym gwiezdnym kamieniu, który miał moc zabrania każdego do gwiazd.
Pełen determinacji Dalibor wyruszył w podróż, by odnaleźć ten magiczny kamień. Podczas swojej podróży spotkał wesołego motyla o imieniu Maria, który uwielbiał tańczyć wśród kwiatów, oraz wiewiórkę o imieniu Victoria, która była mistrzem wspinaczki po drzewach. Oba zwierzęta były zachwycone historią Dalibora i postanowiły pomóc mu odnaleźć kamień.
Nie była to łatwa podróż. Musieli stawić czoła burzom wiatrowym, zagadkom strzegącym kamieni i przebiegłym cieniom, które próbowały ich zniechęcić. Ale z każdą próbą ich przyjaźń stawała się coraz silniejsza. Dzięki tańcowi Mary udało im się uśpić burze, a umiejętności Victorii pomogły im znaleźć właściwą drogę przez gęste lasy. W końcu, dzięki duchowi zespołu, znaleźli magiczny kamień gwiezdny.
Z kamieniem w szponach Dalibor wrócił na swoje ulubione wzgórze, a Maria i Victoria usiadły obok niego. Gdy smok uniósł kamień do nieba, trio zostało otoczone wspaniałym światłem i nagle znalazło się w środku tańczącego kręgu gwiazd. Tańczyli i bawili się przez całą noc, aż pierwsze promienie słońca ogłosiły nowy dzień. Zmęczona, ale przepełniona radością trójka położyła się spać na wzgórzu, marząc o kolejnych przygodach wśród gwiazd. I tak, pod osłoną rozgwieżdżonego nieba, ich magiczna noc dobiegła końca. Dobranoc, mali poszukiwacze przygód!